Mistrz parkowania? Samochód zjechał ze skarpy
Nadesłał Tomasz, am/Alert24
2009-04-28, ostatnia aktualizacja 2009-04-28 14:56
Kierowca toyoty w miejscowości Boguszów - Gorce tak był zajęty obsługą zapalniczki i nie zauważył, że zjechał z drogi, a jego samochód stacza się ze skarpy. - Auto wylądowało na chodniku. Na szczęście nikomu nic się nie stało - napisał internauta Tomasz.
ZOBACZ TAKŻE
- Gąsienice zaatakowały wrocławską kamienicę. "Nie można otworzyć okien" (29-04-09, 19:59)
- Darmowa lekcja parkowania we Wrocławiu (16-04-08, 15:14)
- Wrocławscy mistrzowie parkowania (17-03-08, 12:24)
- Warszawscy mistrzowie parkowania (07-01-08, 13:58)
Do niecodziennego zdarzenia doszło w miejscowości Boguszów - Gorce, cztery kilometry za Wałbrzychem. - Gdy przejeżdżałem obok miejsca zdarzenia, nie mogłem się powstrzymać, żeby nie zrobić zdjęcia. Rzadko widzi się tak nietypowo "zaparkowany samochód" - powiedział w rozmowie z Alertem24 pan Tomasz. - Od przypadkowych osób usłyszałem, że przyczyną wypadku była najprawdopodobniej nieuwaga kierowcy, który obsługiwał zapalniczkę. Gdy zorientował się, że samochód zjeżdża w dół skarpy, było już za późno na jakąkolwiek reakcję - dodał internauta. Wiesz więcej? Poinformuj Alert24
Miejsce zdarzenia zabezpiecza straż pożarna, przyjechała też laweta. Policja nic o tym nie wie. - Nie wysłaliśmy na miejsce naszego patrolu, ponieważ nie dostaliśmy żadnego oficjalnego zgłoszenia. Nawet od poszkodowanego. O wszystkim dowiedzieliśmy się od przypadkowych przechodniów - powiedział dyżurny boguszewskiej policji.
Miejsce zdarzenia zabezpiecza straż pożarna, przyjechała też laweta. Policja nic o tym nie wie. - Nie wysłaliśmy na miejsce naszego patrolu, ponieważ nie dostaliśmy żadnego oficjalnego zgłoszenia. Nawet od poszkodowanego. O wszystkim dowiedzieliśmy się od przypadkowych przechodniów - powiedział dyżurny boguszewskiej policji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz